Turyści zjedli świstaka. Władze obawiają się epidemii dżumy

Mongolia "na czas nieokreślony" zamknęła granicę z Rosją, odcinając od domu setki turystów. Panikę rozpętała śmierć pary z Rosji, która upolowała chorego świstaka.

Obraz
Źródło zdjęć: © twitter.com | The Siberian Times
Dagmara Smykla-Jakubiak

Zmarli po kilku dniach. Para rosyjskich turystów na wakacjach w Mongolii polowała na świstaki. Lokalne prawo zabrania jedzenia mięsa tych zwierząt, ale małżeństwo nie wiedziało o tym przepisie lub go zignorowało. 38-latek i jego 37-letnia ciężarna żona zmarli w przeciągu kilku dni. Osierocili czworo dzieci.

Władze boją się wybuchu epidemii dżumy. Mongolscy lekarze stwierdzili, że turyści najprawdopodobniej zmarli na dżumę dymieniczą. Ostra choroba zakaźna jest rozprzestrzeniania przez pchły żyjące w sierści świstaków ałtajskich, na które polowała para Rosjan - informuje "The Syberian Times".

Dramatyczne sceny rozegrały się na lotnisku w Ułan Bator. Pasażerowie podróżujący z Kobda i miast leżących w ajmaku bajanolgijskim nie mogli od razu wysiąść z samolotów. Zostali wstępnie przebadani zaraz po wylądowaniu przez ubranych w kombinezony ochronne lekarzy. Wszystkich przybywających z miasta Olgij, w którym najdłużej przebywała para Rosjan, od razu wysłano do szpitala.

Z obawy przed zarazą zamknięto granice. Setki rosyjskich turystów utknęło na mongolskiej granicy. Ogłoszono kwarantannę "na czas nieokreślony". W tym samym czasie zatrzymano i zbadano 158 osób, które miały bezpośredni lub nawet pośredni kontakt z zarażoną parą.

Dżuma może zabić dorosłego w mniej niż 24 godziny. W XV wieku pchły pasożytujące na szczurach zamieszkujących statki handlowe wywołały czarną śmierć - jedną z największych epidemii w dziejach ludzkości. Szacuje się, że zaraza zabiła 30–60 proc. ludności ówczesnej Europy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz też: Odra atakuje Polaków. Tak źle jeszcze nie było

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę