*5 tys. funkcjonariuszy za prawie milion złotych. *Taką kwotę wydano w 2016 roku na pilnowanie porządku podczas miesięcznic. Od czasu rządów PiS zwiększono obstawę, więc wzrósł koszt ochrony. Przed ostatnimi wyborami do parlamentu w 2015 roku obchodów pilnowało zaledwie 89 policjantów. Kosztowało to państwo niewiele ponad 8 tys. złotych.
Liczba funkcjonariuszy zwiększyła się ponad siedmiokrotnie od stycznia tego roku. A to miało swoją cenę. Dodatkowe wsparcie służb (łącznie 772 policjantów) kosztowało 164 tys. złotych. Interpelację w tej sprawie złożył poseł PO Cezary Tomczyk.
Czym innym jest zabezpieczenie masowego przedsięwzięcia, które odbywa się na wolnym powietrzu, a czym innym zabezpieczenie z publicznych pieniędzy wiecu jednej z partii politycznych. Bo nie ma wątpliwości, że akurat miesięcznice i to, co się na nich dzieje, są wiecami. To są pieniądze obywateli, a nie PiS. Inaczej jest w przypadku rocznic, które są uroczystościami państwowymi - mówi Tomczyk.
*Ich koszty także rosną. *W 2016 r. na obchody 10. kwietnia wydano o 185 tys. złotych więcej niż w roku poprzednim. Zabezpieczeniem rocznic i miesięcznic zarządza komendant stołeczny policji.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.