Tysiące turystów uwięzionych na Bali. Lotnisko zamknięte przez wulkan

Piątek to fatalny dzień dla urlopowiczów na indonezyjskiej wyspie Bali. Nie mają szans na wydostanie się z turystycznego raju.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | MADE NAGI

Władze zamknęły lotnisko Denpasar Ngurah Rai po erupcji wulkanu. Góra Agung wyrzuciła z krateru chmurę popiołów. Decyzja o wyłączeniu portu lotniczego z siatki połączeń zapadła, gdy jeden z pilotów dostrzegł ślady popiołu wulkanicznego na wysokości 7 kilometrów - informuje "The Japan Times".

W piątek rano odwołano w sumie 280 lotów z i na Bali. Decyzja uziemiła w sumie niemal 16 tysięcy ludzi, którzy mieli odlecieć w różne części świata lub przylecieć do Indonezji na odpoczynek. Wielu turystów miało odwołane loty już w czwartek wieczorem, ale kiedy przyjeżdżali na lotnisko w piątek rano, okazywało się, że rejsy, którymi mieli się wydostać z Indonezji, także zostały wymazane z rozkładu.

Lotnisko będzie zamknięte co najmniej do końca dnia. Indonezja z powodu erupcji wulkanu zablokowała także dwa inne porty lotnicze na swoim terytorium. Góra Agung leży około 75 kilometrów od miejscowości Kuta, która jest węzłem komunikacyjnym na wyspie.

Turyści uwięzieni na Bali czekają na otwarcie lotniska
© PAP/EPA | MADE NAGI

W listopadzie 2017 roku turyści także zostali uwięzieni na Bali. Po wybuchu tego samego wulkanu lotnisko również zostało zamknięte, a dziesiątki tysięcy ludzi (miejscowych i turystów) schroniły się w centrach ewakuacyjnych.

Zobacz także: Wulkaniczne ciepło pod lodowcem

Wulkan Agung przebudził się w zeszłym roku. Od tej chwili co pewien czas daje znać o sobie wywołując chaos komunikacyjny w Indonezji. W promieniu czterech kilometrów wokół szczytu obowiązuje strefa zakazu poruszania się. W 1963 roku erupcja wulkanu Agung zabiła około 1,6 tysiąca osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami