Nagle znaleźli się w wodzie. Dwoje Londyńczyków w trakcie wyjazdu służbowego w Cannes zamówiło ubera. Niepodziewanie ich kierowca stracił kontrolę nad samochodem, który spadł z pomostu do wody - poinformował "Independent".
Udało im się wypłynąć. Wg policji samochód tonął powoli, co pozwoliło pasażerom na ucieczkę. Z perspektywy pasażerów pojazd błyskawicznie napełnił się wodą i cudem zdołali się z niego wydostać.
Nagle poczułem, że spadamy. Pięć sekund później samochód napełnił się wodą. Nawet teraz nie jestem pewien, jak to się stało - powiedział jeden z poszkodowanych lokalnym mediom.
Nie wiadomo, dlaczego wpadli do wody. Kierowca, który również wydostał się z tonącego samochodu, był zupełnie trzeźwy. Uber poinformował, że konto kierowcy zostało zablokowane do czasu wyjaśnienia sprawy. Pieniądze za kurs, automatycznie pobrane z konta pasażerów, zostały już zwrócone.
Skontaktowaliśmy się z obojgiem pasażerów, aby upewnić się, że dobrze się czują. Zaoferowaliśmy również pomoc w przypadku ewentualnych problemów z wypłatą ubezpieczenia - oświadczyła rzeczniczka Ubera w rozmowie z "Independent".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.