*Chłopiec przez kilka godzin klęczał na plastikowej skrzyni z przymocowanym do pleców krzyżem. *Publiczne upokorzenie miało zniechęcić go do bumelanctwa w przyszłości - podaje "Metro". Szokujące zdarzenie miało miejsce w dystrykcie Yongchuan w środkowych Chinach.
*Mężczyzna tłumaczył się, że ukrzyżowanie syna było żartem. *Sąsiedzi nie dają jednak wiary jego słowom. Twierdzą, że ojciec dwójki chłopców od zawsze surowo traktował dziesięciolatka. Rodzic grozi, że poda ich do sądu za zrobienie i rozpowszechnianie zdjęcia jego dziecka. Nie wiadomo, czy policja przeprowadzi dochodzenie w sprawie kontrowersyjnych metod wychowawczych.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.