*Abraham Badru miał zaledwie 14 lat, kiedy stał się bohaterem. * Przez kolejnych 11 lat żył w strachu przed zemstą gangsterów, których pomógł ująć. Został zastrzelony przed własnym domem w Hackney w Londynie. Zmarł na rękach swojej matki.
*Mężczyzna od dawna bał się o życie. *W 2007 roku pomógł uciec niedoszłej ofierze gwałtu zbiorowego. W czasie procesu okazało się, że dziewczyna była partnerką jednego z napastników. O'Neil Denton, równolatek Abrahama, był członkiem gangu. Gdy dziewczyna chciała z nim zerwać, nastolatek napadł na nią wraz z kolegami na imprezie w londyńskiej posiadłości Frampton Park.
*Policja twierdzi, że Abraham uratował jej życie. * Nastolatek był świadkiem pobicia i próby gwałtu, pomógł dziewczynie uciec. W czasie procesu zidentyfikował 9 członków gangu. Ich przywódca na 7 lat trafił do poprawczaka, jego koledzy dostali podobne wyroki.
*Pracownik pomocy społecznej jest przekonany, że zabójstwo Abrahama było aktem zemsty. * Mężczyzna miał otrzymywać listy z pogróżkami. Ofiara napaści otrzymała nową tożsamość i ochronę. Jej obrońca dostał nagrodę National Bravery Award i 500 funtów w podzięce za odwagę. Ale ochrony nie dostał, przez co musiał mieszkać niemalże w sąsiedztwie ludzi, których na długie lata wsadził do więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.