Były pod opieką ciotki. 10-letnia Jayla i 3-letnia Kali bawiły się w basenie w Chamblee w Georgii. Młodsza z sióstr w pewnym momencie wskoczyła do wody dmuchanym kółku. W wyniku pechowego skoku kółko odpłynęło, zostawiając dziewczynkę na środku basenu.
Pomoc nadeszła w ostatniej chwili. Kali zaczęła tonąć, a Jayla i jej ciotka nie zdawały sobie sprawy z dramatu, który rozgrywał się kilka metrów od nich. Kiedy 10-latka w końcu spojrzała w kierunku siostry i zobaczyła ją pod wodą, błyskawicznie wskoczyła do basenu.
Próbowała zrobić siostrze masaż serca podpatrzony w filmie akcji. Wtedy przybiegła ciotka dziewczynek i kilku przypadkowych świadków, którzy na zmianę wykonywali resuscytację. Kali nie oddychała i nie miała pulsu. Wtedy pojawił się sierżant policji, któremu udało się przywrócić dziewczynce oddech.
Jej życie wciąż było zagrożone. Kali trafiła do szpitala, a lekarze uprzedzali jej matkę, że być może nie będą w stanie uratować dziewczynki. Na szczęście po dwóch tygodniach 3-latka wróciła szczęśliwie do domu. Cała rodzina jest bardzo dumna z jej starszej siostry, która wykazała się niezwykłą jak na ten wiek trzeźwością umysłu. Matka dziewczynek ostrzega innych rodziców, żeby wyciągnęli wnioski z jej błędu i nie spuszczali wzroku ze swoich dzieci na basenie.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.