Dla Timmy’ego Vicka zabrane przedmioty są bardzo ważne. To repliki pasów mistrzowskich WWE – największej na świecie organizacji wrestlingu. Ojciec Timmy’ego mówi, że zmagający się z autyzmem syn wszędzie je ze sobą zabiera i łatwiej zasypia, gdy ma je obok siebie.
Niedawno pasy zostały skradzione. Ojciec wysłał je do Sergia Moreiry, mieszkańca Edgewood w stanie Waszyngton, który przerabia repliki w taki sposób, aby wyglądały na prawdziwe pasy WWE. Ponieważ nie było go w domu, kurier zostawił paczkę na werandzie przed domem 50-letniego Moreiry. Stamtąd zabrały ją dwie kobiety.
Moreira nagłośnił sprawę w mediach. Stwierdził, że złodziejki "odebrały nadzieję 5-letniemu chłopcu" i "złamały mu serce". Po dwóch dniach kobiety przyszły do jego domu z pasami Timmy’ego i czterostronicowym listem z przeprosinami.
Bardzo przepraszamy za zabranie twoich rzeczy. Nigdy w życiu bym nie pomyślała, że ukradnę coś choremu 5-latkowi. Sama mam 6-letnie dziecko, wstydzę się tego, co zrobiłam – stwierdzono w liście, którego treść cytuje Yahoo!
Moreira mówi, że kobiety płakały. Stwierdziły, że chciały tylko trochę zarobić. 50-latek je wyściskał i powiedział, że nie wniesie zarzutów. One z kolei zapowiedziały, że spróbują zrobić coś pożytecznego ze swoim życiem.
Nigdy nie chciałyśmy odbierać dziecku nadziei. Po tym, jak mówiono o nas w mediach jak o ludziach z marginesu, obie postanowiłyśmy skończyć z używkami – stwierdziły.
Podziel się dobrym newsem! Prześlij go nam przez dziejesie.wp.pl.