Drilon Gashi został odwołany ze swojego stanowiska imama w Kosowie. Wszystko przez wpisy w mediach społecznościowych, w których przyjął teorię ewolucji Darwina za słuszną. Próbował ją przy tym pogodzić z prawami religii islamskiej.
Żywe stworzenia są tworzone przez ewolucję, ale ewolucja ta jest prowadzona przez Boga - powiedział Gashi swojej teorii.
Według wspólnoty jego poglądy są nie do przyjęcia i godzą w wyznawane wartości. Decyzja o zwolnieniu Drilona jest jednak czymś zaskakującym. Kosowo nie jest restrykcyjnym państwem pod względem religijności. Według danych z 2011 roku aż 90 proc. ludności deklaruje wiarę, ale na co dzień nie nosi wymaganych strojów, pije alkohol i akceptuje przyzwalanie na więcej swobód.
Gashi był jednym z tych duchownych, którzy studiowali w Medynie. Jednak nie przyjął praktykowanej tam ultra-konserwatywnej doktryny. Próbował pogodzić współczesność i naukę ze swoją religią. Nie podobało się to innym.
Jego zasady są sprzeczne z zasadami islamu i naszymi wewnętrznymi regułami - powiedział rzecznik Islamskiej Społeczności Kosowa Ahmet Sadriu, po jego wydaleniu we wrześniu.
Xhabir Hamiti, profesor studiów islamskich, powiedział, że przekonania Gashi mogą być kontrowersyjne. Dodaje jednak, że lepiej by było podjąć debatę na ten temat, a nie od razu zwalniać go ze swojego stanowiska.
W ostatnich latach w Kosowie pojawia się coraz więcej radykalistów. Ponad 50 osób, w tym 10 znanych imamów, zostało oskarżonych o powiązani z terroryzmem. Gashi obecnie nie jest pewien, czy widzi swoją przyszłość w Kosowie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.