W chińskiej prowincji Jiangxi władze konfiskują i niszczą trumny. Mieszkańcy są załamani

Władze na południowym wschodzie Chin rozbiły tysiące trumien, z których część została ekshumowana. Wszystko w ramach kontrowersyjnej polityki "zero pochówku", zakazującej ludziom chowania zmarłych.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

*Rząd prowincji Jiangxi chce, aby mieszkańcy kremowali swoje szczątki. * Rodziny z obszarów wiejskich w Chinach często wydają fortuny na trumny i drogie rytuały pogrzebowe. Polityka "zero pochówku" została wprowadzona sześć miesięcy temu, aby ograniczyć wykorzystywanie ziemi na pochówki.

Oficjalnie chodzi o ekologię i przyjmowanie bardziej przyjaznych środowisku praktyk. Pojawiają się jednak spekulacje, że chodzi o ziemię orną dla przeludnionego kraju i likwidację starych, wiejskich rytuałów.

Filmy i zdjęcia publikowane w chińskich mediach społecznościowych pokazywały, jak urzędnicy konfiskują trumny, a następnie niszczą. Sposób wdrażania polityki został nawet skrytykowany przez media państwowe w Pekinie. Określono go jako "barbarzyński".

Czy istnieje jakikolwiek powód do przeprowadzenia tak brutalnego, a nawet barbarzyńskiego posunięcia? Nawet jeśli reformy pogrzebowe zostaną skutecznie przeprowadzone, serca ludzi zostaną zranione - napisała People's Daily, gazeta Komunistycznej Partii Chin

*W wielu wioskach starsi ludzie przechowują swoje trumny w domach. * Wierzą, że gdy wcześniej się przygotują, zostaną nagrodzeni dłuższym życiem. Niektórzy w ramach protestu wchodzili do swoich trumien, by nie dopuścić do ich zabrania. Mimo to urzędnicy byli bezwzględni.

Konfiskując trumny i nakazując kremację, władze kładą przy okazji kres wiekowym rytuałom pogrzebowym. Jedną z ważnej tradycji ku czci zmarłych było palenie papierowych replik pieniędzy, domów, aut i telefonów komórkowych. Chińczycy wierzą, że te rzeczy przydadzą się zmarłym w życiu pozagrobowym.

Nie tylko konfiskują trumny, ale także zakazują lokalnych tradycji pochówku. Żadne trumny, nagrobki ani papierowe pieniądze nie są dozwolone - powiedział mieszkaniec Jianxi.

*Jak zapowiadają władze prowincji, od 1 września w Jiangxi nie będzie się już chować w ziemi. * Za pochówek będą obowiązywać grzywny. Osoby, które oddadzą trumny dobrowolnie mogą liczyć na odszkodowanie w wysokości 2 tys. juanów (ok. 1 tys. zł). Jednak kwota ta nie pokrywa nawet połowy wydatków na zakup trumny.

*Departament Spraw Obywatelskich Jangxi opublikował specjalne oświadczenie. * Zapowiedział, że realizacja polityki będzie prowadzona w łagodniejszy sposób i trumny nie będą zabierane siłą.

Te drastyczne środki powinny zostać natychmiast wstrzymane - czytamy w oświadczeniu.

_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Chińskie klony procesorów AMD już na rynku

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach