Warszawa. Atak neonazistów. Podano tożsamość sprawców

W niedzielę na warszawskiej "patelni" neonaziści zaatakowali grupę wolontariuszy rozdających jedzenie bezdomnym. Warszawa jest wstrząśnięta tym zajściem. Inicjatywa Food Not Bombs, której wolontariusze zostali zaatakowani, podała do wiadomości publicznej tożsamość domniemanych sprawców.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Food Not Bombs

Inicjatywa Food Not Bombs udostępniła wizerunki mężczyzn, którzy zaatakowali wolontariuszy w niedzielę wieczorem podczas rozdawania posiłków. Jak czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku, mimo że napastnicy uciekli, wiadomo już, kto stoi za napaścią.

W napaści brali udział Mariusz F. (pseudonim "White") i Krzysztof K. Pierwszy z nich ma na karku wytatuowany Triskelion - symbol Afrykanerskiego Ruchu Oporu, obrońców apartheidu z RPA i rasistowskich terrorystów. Drugi studiuje politologię na Uniwersytecie Warszawskim. Obaj mężczyźni należą do "Szturmowców" - grupy, która została rozbita wiosną 2019 roku.

Ich wersja narodowego socjalizmu miała być podobno wrażliwa społecznie i "antykapitalistyczna" - w praktyce widać jednak, że to ten sam stary, zły, mieszczański faszyzm, który nienawidzi biednych, "brudasów", bezrobotnych czy bezdomnych, którym polscy nazi-skini urządzali pogromy - podkreślają przedstawiciele Food Not Bombs w Warszawie.

Food Not Bombs udostępniła zdjęcia rzekomych sprawców. Na jednym ze zdjęć widać, jak mężczyźni pozują do zdjęcia z banerem, który wcześniej zerwali. Wykonują w tym czasie gest faszystowskiego pozdrowienia.

Stoimy po stronie społecznej solidarności, równości i siostrzaństwa przeciwko ich egoizmowi, hierarchiom i nienawiści. Niech każdy potrzebujący wie kto mu żałuje ciepłej michy - lud Warszawy ma długą pamięć! - podkreśla Food Not Bombs.

Obraz
© Facebook.com | @FNBWarszawa

Jeden z mężczyzn został zatrzymany zaraz po ataku. Policja podkreśliła, że ustalona jest już tożsamość drugiego, a zatrzymanie trzeciego jest kwestią czasu. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring. Obecnie są prowadzone czynności w tej sprawie.

Zobacz także: Zakradła się tak, że nic nie wyczuł. Porażające nagranie ataku

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami