Aktorka, którą mieliśmy zobaczyć w "Wiedźminie" kręconym przez Netflixa, przeżywała trudny okres. Według relacji bliskich tragicznie zmarłej Myai-Lecii Naylor, dziewczyna przez powieszeniem się narażona była na duży stres związany z egzaminami, jakie odbywały się w jej szkole. Rodzice 16-latki mieli otrzymywać telefony od wychowawców swojej córki, którzy narzekali na coraz gorsze oceny Brytyjki.
Nie była sobą , była zestresowana egzaminami – powiedział Martin Naylor, ojciec zmarłej nastolatki.
Rodzice młodej gwiazdy są zdruzgotani. Po tym, jak dowiedzieli się oni o jej problemach w nauce, zaczęli ją pocieszać i przekonywać, że nie ma sensu się zamartwiać. Do ostatniej chwili oboje byli przekonani, że problem złego samopoczucia ich córki zniknął - donosi metro.news.
Szczerze wierzę, że nie chciała tego zrobić. Myślę, że chciała tylko coś udowodnić i pokazać – dodał Martin Naylor.
Mya-Lecia Naylor zmarła 7 kwietnia 2019 roku. Informację o tym, że się powiesiła w rodzinnym domu w Londynie postanowiono upublicznić jednak dopiero teraz. W Wielkiej Brytanii aktorka była gwiazdą CBBC – telewizji emitującej programy dla dzieci w wieku 6-12 lat. Kanał ten należy do publicznego nadawcy BBC. 16-latka miała też zagrać w nadchodzącym serialu Netflixa "Wiedźmin".
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.