1,5 miliarda złotych. Tyle według przekazanych przez PAP informacji wydali w Wieliczce obcokrajowcy w 2018 roku. Podziemny labirynt odwiedziło 1,75 miliona turystów ze 170 krajów.
Brytyjczycy na pierwszym miejscu. Wśród obcokrajowców najliczniejszą grupę odwiedzających stanowili obywatele Wysp. Było ich aż 120,5 tys. Zaraz po nich znajdują się Niemcy (83,5 tys.) oraz Hiszpanie (82,3 tys.). Polaków było ok. 700 tys., co stanowi 38. proc. liczby wszystkich odwiedzających.
Liczba ta świadczy o tym, że wielicka kopalnia jest skuteczną ambasadorką polskości na świecie – mówi w rozmowie z PAP prezes zarządu kopalni Zbigniew Zarębski.
Nie brakuje również kuracjuszy. Pośród osób, które przybywają do Wieliczki, są również te chcące podreperować tam swoje zdrowie. W turnusach rehabilitacyjno-leczniczych wzięło udział blisko 4 tysiące kuracjuszy. Poza Polakami byli to Ukraińcy, Rosjanie, Izraelczycy, Niemcy, Gruzini i Kanadyjczycy.
Nowe inwestycje. W 2018 roku dokonano inwestycji, które zwiększą bezpieczeństwo w Wieliczce oraz obniżą w kolejnych latach koszty utrzymania atrakcji. Zakończono zabezpieczenie wschodniej strony kopalni. Wiązało się to z wypełnieniem kilkuset szybów. Konieczne było też przebudowanie 11,6 km wyrobisk, odwiercenie 388 otworów, zabudowanie 92 sztuk tam i ułożenie 39 km rurociągów.
Co potrafią przewodnicy turystyczni?
Są też plany rozwoju na 2019 rok. Chodzi o Centrum Obsługi Turystycznej, które w najbliższych latach ma znaleźć się przy szybie Daniłowicza. Jest to odpowiedź zarządu kopalni na rosnące zainteresowania Wieliczką wśród turystów.
Wieliczka działa nieprzerwanie od XIII w. W 1979 roku kopalnię wpisano na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. Szyby Wieliczki sięgają 327 metrów w głąb ziemi. Znajduje się w niej pomna 2 tys. komór.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
