Rząd Wielkiej Brytanii planuje wprowadzić punktowy system przyjmowania imigrantów. Po brexicie wizy będą przyznawane przede wszystkim osobom, które znają język angielski, mają odpowiednie kwalifikacje i otrzymały ofertę pracy w sektorach deficytowych.
System nie przewiduje przyznawania wiz dla niewykwalifikowanych pracowników. Minister spraw wewnętrznych Priti Patel powiedziała, że do Wielkiej Brytanii będą mogli przyjechać "najzdolniejsi i najlepsi". Podkreśliła, że pracodawcy muszą przestać polegać na "taniej sile roboczej" z Europy i zamiast tego skoncentrować się na inwestycjach w technologię i automatyzację.
Rząd Wielkiej Brytanii przyznał, że obywatele UE będą traktowani tak samo jak osoby z innych części świata. Zapowiedział również, że przedstawi konkretne propozycje dla naukowców, absolwentów, pracowników służby zdrowia i pracowników sektora rolnego.
Plan imigracyjny musi jeszcze zostać uchwalony przez parlament. Niektórzy eksperci obawiają, się, że zmiany doprowadzą do kryzysu na rynku pracy.
Niektórzy pracodawcy będą w stanie dostosować się do systemu, być może poprzez wprowadzenie bardziej energooszczędnych technik, takich jak maszyny. W niektórych przypadkach nie będzie to możliwe i pytania dla nich brzmią: czy mogą znaleźć inne źródła pracowników; czy będą produkować mniej, czy też przestaną działać? - powiedziała Madeleine Sumption, dyrektor Obserwatorium Migracji Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Zobacz także: Brexit. Co to znaczy dla polskich firm? "Zmienią się zasady gry"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.