Zdjęcie od naszego czytelnika dostaliśmy na skrzynkę redakcjao2@grupawp.pl. Widać na nim odcinek w kierunku al. Niepodległości, przed ul. Wiśniową. Kierowcy jadący w tę stronę widzą znak drogi jednokierunkowej i zakaz skrętu w lewo. Tymczasem cały czas odbywa się tam ruch w obu kierunkach.
Nasz czytelnik słusznie pyta:
Ciekawe, kiedy nastąpi tam zderzenie czołowe?
*W razie stłuczki orzeczenie o winie może być bardzo skomplikowane. *Kierowca, który chce zastosować się do znaku informującego o początku drogi jednokierunkowej, nie złamie przecież przepisu jeśli zjedzie na lewy pas. Nie zrobi tego też osoba, która porusza się w przeciwnym kierunku, bo tam informacji o zakazie wjazdu nie ma.
W mailu czytelnik podał rozwiązanie problemu:
Jeśli będzie to nowa organizacja ruchu, to do czasu jej wprowadzenia znaki powinny być zakryte.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.