Wygrana prawie zniszczyła jej życie. 31-latka uważa, że w wieku 16 lat była jeszcze dzieckiem, które w jednej chwili stało się dorosłe i samodzielne. Fortuna sprawiła, że wpadła w narkotyki, miała depresję i próbowała popełnić samobójstwo - informuje "Daily Mail".
Przeszła trzy operacje plastyczne. Rogers szacuje, że wydała około 300 tys. funtów na ubrania, 18 tys. funtów na operacje plastyczne oraz 500 tys. funtów na prezenty dla rodziny i "przyjaciół".
"Wciąż mam problemy z zaufaniem". Wiele osób próbowało się zaprzyjaźnić ze świeżo upieczoną milionerką. Rogers wspomina, że w tamtym czasie chciała, żeby wszyscy ją lubili i dawała się wykorzystywać osobom, które widziała pierwszy raz w życiu.
Jest teraz znacznie szczęśliwsza. Mieszka ze swoim partnerem i niepełnosprawnym synem. Rogers zdradziła, że obecnie ma na koncie 2 tys. funtów i uczy się zawodu pielęgniarki.
Apeluje do organizatorów loterii. Uważa, że limit wiekowy uczestników Loterii Narodowej powinien zostać podniesiony, ponieważ nastolatki nie zdają sobie sprawy z tego, jak pieniądze zmieniają życie. Nie potrafią też udźwignąć nadmiaru "szczęścia".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.