Na mężczyznę nałożono również karę finansową w wysokości 5,7 tysiąca dolarów. Kwota ma pokryć koszty usług prawnika jednej z gwiazd, która padła ofiarą Majerczyka - informuje "The Guardian".
Włamał się na konta 30 celebrytów w 2014 roku. Wówczas świat obiegły m.in. nagie zdjęcia Jennifer Lawrence, które aktorka przechowywała w serwisie iCloud. Podszywając się pod dostawcę usług internetowych, 29-latek wysyłał znanym osobistościom wiadomości, których otwarcie umożliwiało mu dostęp do ich kont.
Podczas procesu obrońca podkreślał, że jego klient cierpi na depresję. Tłumaczył, że działania oskarżonego wynikały z "próby wypełnienia pustki i rozczarowań, których doznał w życiu".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.