Park to jedna z najpopularniejszych atrakcji Ligurii. Wpisany na listę światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO teren jest pełen stromych, wąskich ścieżek. Już wkrótce "nieprzygotowani turyści" nie będą mogli na nie wchodzić - informuje radiozet.pl.
Między Vernazza i Monterosso w zachodnich Włoszech w sezonie można spotkać tłumy. Są to głównie pasażerowie statków wycieczkowych, którzy schodzą z pokładu w klapkach, by potem ślizgać się na kamiennych schodach i skałach. Kontuzjowanych lub nawet rannych turystów często trzeba ściągać z trasy helikopterem, co we Włoszech jest bardzo kosztowne.
Ludzie przybywają tu przekonani, że znaleźli się nad morzem. Morze rzeczywiście jest, ale ścieżki przypominają górskie, czasem są nawet trudniejsze. Dlatego w trosce o turystów prosimy, by nie nosić klapek plażowych czy balerinek – tłumaczył dyrektor parku narodowego Patrizio Scarpellini.
Każdy kupujący kartę wstępu będzie musiał zapewnić, że przeczytał regulamin. Osoby próbujące dostać się na teren parku w klapkach początkowo będą tylko pouczane. Później służby zaczną wymierzać grzywny w wysokości od 50 do 2500 euro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl