Z powodu choroby 3-latek nie mógł wychodzić z domu. Sąsiedzi wpadli na niezwykły pomysł

U 3-letniego Quinna Watersa z Bostonu zdiagnozowano raka mózgu. Po przeprowadzeniu serii chemioterapii, lekarze na 90 dni umieścili chłopca w domowej kwarantannie. Aby umilić mu czas samotnej rekonwalescencji, na ratunek przybyli jego sąsiedzi, którzy zorganizowali specjalne koncerty i występy artystyczne. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com | The Mighty Quinn
Radosław Opas

Chłopiec zachorował nagle. Nowotwór u małego Watersa wykryto w lutym bieżącego roku, chwilę po jego 3. urodzinach. Po wielu rundach chemioterapii, a następnie spędzonych 3 miesiącach w szpitalu, lekarzom udało się usunąć 95 proc. guza znajdującego się wewnątrz jego mózgu.

Całe lato spędzone w domu. W wyniku intensywnego leczenia, układ odpornościowy Quinna uległ ogromnemu osłabieniu. Lekarze postanowili, że mogą wypisać go do domu, ale będzie musiał on poddać się kwarantannie. Przez 90 dni zakazano mu przebywania na powietrzu, przez co miał całkowicie utrudniony kontakt z przyjaciółmi, a nawet swoimi rodzicami.

Chorego chłopca wspierali znajomi. Nie mogąc wyjść z domu, Quinn zaczął przyjmować gości na trawniku przed domem. Mógł z nimi rozmawiać przez okno. Zaczęło się od tego, że odwiedzić przychodzili go głównie członkowie rodziny i przyjaciele, którzy pocieszali go w jego trudnej chorobie.

Ludzie zaczęli pytać, co mogą zrobić. Próbowali wymyślić różne sposoby na wywołanie uśmiechu na jego twarzy - powiedział ojciec Quinna Watersa.

O 3-latku usłyszała cała okolica. Po opublikowaniu na Facebooku wpisu, w którym rodzice chłopca opisali jego sytuację, zaczęły zgłaszać się do nich lokalne media. Wkrótce pod dom Watersa zjawili się jego sąsiedzi, którzy chcieli poprawić mu humor. Przyjechała też grupa teatralna oraz taneczna, która przybyła na zaproszenie siostry Quinna. Wspólnie wykonali oni swoje występy na jego trawniku przed domem - donosi CBC Evening News.

Chłopiec był wniebowzięty. Widok przyjezdnych gości sprawił, że z twarzy dziecka nie schodził uśmiech. Szczególnie uszczęśliwił go widok ludzi, przebranych za super bohaterów. Ogromne wrażenie zrobił na nim też zespół specjalnej jednostki policji SWAT.

Prawdopodobnie spotkał więcej osób w ciągu ostatnich trzech miesięcy, niż większość 3-latków spotyka przez całe życie. Jest niezwykle rozmownym dzieckiem – dodał ojciec Quina, Jarlath Waters.

Zobacz także: Wypchnęła staruszka z autobusu. Odpowie za zabójstwo

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem