Na zdjęciach opublikowanych przez policję broń trzyma Michael Ciesynski. Pochodzący z Chicago detektyw polskiego pochodzenia dowodzi obecnie śledztwem dotyczącym samobójstwa Cobaina i to właśnie on zadecydował, aby pierwszy raz w historii pokazać istotny dla sprawy dowód. Według niego wszelkie spekulacje powinny zostać ucięte. Także taka, że broń została stopiona, aby zatrzeć wszelkie ślady spisku.
Dochodzenie w sprawie śmierci Kurta Cobaina, które przeprowadzono 20 lat temu, doprowadziło do jedynej prawidłowej konkluzji co do przyczyny jego śmierci. Było to samobójstwo - pisał już dwa lata temu w swoim raporcie Ciesynski.
Od śmierci słynnego muzyka minęły 22 lata, ale niektórych nadal ona fascynuje. Cobain, który zastrzelił się 5 kwietnia w swoim domu przy 171 Lake Washington Blvd, miał paranoję i był mocno uzależniony od heroiny. Niektórzy sądzą jednak, że w śmierć artysty zamieszane były osoby trzecie. Nie milkną teorie spiskowe mówiące, że żona Kurta Courtney Love mogła wynająć kogoś, kto dokonał morderstwa.
Policja z Seattle upubliczniła w sprawie Cobaina ponad 100 stron akt. Znajdują się w nich policyjne raporty oraz zdjęcia przedstawiające między innymi przedmioty, które znaleziono przy Kurcie oraz list jego pożegnalny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.