Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jagoda Mówińska | 

"Za dwa tygodnie planeta Nibiru uderzy w Ziemię". Tę apokalipsę zapowiadają od 50 lat

492

Amerykański astronom twierdzi, że zna datę końca świata. Nikt nie przetrwa katastrofy.

"Za dwa tygodnie planeta Nibiru uderzy w Ziemię". Tę apokalipsę zapowiadają od 50 lat
(Pixabay.com)

David Meade, autor książki "Planet X: The 2017 Arrival", twierdzi, że do zderzenia dojdzie 23 sierpnia 2017. Ustalił datę opierając się na badaniach naukowych, astronomii i zapisach z Biblii. Katastrofa ma doprowadzić do całkowitej zagłady życia na Ziemi.

(Pixabay.com)

Astrolog powołuje się na Księgę Izajasza i Apokalipsę św. Jana. Według nich koniec świata ma rozpocząć się od zaćmienia Słońca. Będzie je można zaobserwować gdy planeta Nibiru zbliży się do Ziemi.

Gdy 23 sierpnia rozpocznie się zaćmienie, wschód słońca nie przyniesie światła, tak jak przepowiedział Izajasz.
-David Meade

Teoria o kataklizmie spowodowanym przez Nibiru pojawiła po raz pierwszy w 1976 roku. Pisarz Zecharia Sitchin odkrył wtedy mity Babilończyków i Sumerów o olbrzymiej planecie, która powoduje zaćmienie Słońca co 3600 lat.

Zobacz także: Zobacz także: Na tej planecie może istnieć życie

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić