Siostry zabiły Michaiła Chaczaturiana w lipcu 2018 roku. Do morderstwa doszło w dwupokojowym mieszkaniu. Kristina, Angelina i Maria, wszystkie w wieku nastoletnim, same wezwały policję i przyznały się do zamordowania ojca.
Kobiety oskarżono o morderstwo z premedytacją. Grozi im do 20 lat pozbawienia wolności, ale ich adwokaci chcą, żeby zostały uniewinnione. Argumentują, że nie było to morderstwo z premedytacją, tylko reakcja na wieloletnią przemoc. Jedna z sióstr próbowała popełnić samobójstwo po tym, jak ojciec ją zgwałcił.
W obronie sióstr Chaczaturian stają ludzie na całym świecie. Na portalu change.org utworzono petycję. Założyciele piszą, że - zgodnie z wynikami śledztwa - "dziewczyny były systematycznie wykorzystywane seksualnie i fizycznie i żyły w atmosferze wszechogarniającego zagrożenia przemocą".
Mogą trafić na 20 lat za kratki za to, że nie godziły się na dalsze gwałty i bicie – czytamy na change.org.
Petycję podpisało już ok. 170 tys. osób. Jej twórcy i sygnatariusze żądają od Aleksandra Bastrykina, przewodniczącego Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, żeby osobiście zajął się sprawą i oczyścił oskarżone z zarzutów, a ich ojca pośmiertnie postawił w stan oskarżenia.
Żądamy, by władze przestrzegały artykułu 37. Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej, który gwarantuje wszystkim obywatelom prawo do obrony swojej wolności i integralności cielesnej przed wykorzystywaniem i przemocą! – piszą twórcy petycji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.