W sobotę 20 lipca w Niemczech odbędą się obchody z okazji 75. rocznicy wydarzeń z 1944 r, podczas których przemówi Angela Merkel. Ale kanclerz Niemiec już teraz złożyła hołd pułkownikowi Clausowi von Stauffenbergowi i jego współspiskowcom.
20 lipca 1944 r. przeprowadzili oni nieudany zamach na życie Hitlera w kwaterze führera koło Kętrzyna na Mazurach. Claus Von Stauffenberg był mózgiem całej operacji i podłożył bombę. Wybuch jedynie lekko zranił przywódcę III Rzeszy, a spiskowcy zostali aresztowani i rozstrzelani.
Tylko jeśli zrozumiemy naszą przeszłość, możemy zbudować dobrą przyszłość. Ci, którzy działali 20 lipca, są dla nas przykładem, ponieważ pokazali, że podążali za swoim sumieniem i odcisnęli piętno na części niemieckiej historii - powiedziała Angela Merkel cytowana przez "The Washington Post".
Bezpośrednio po II wojnie światowej zamach na Hitlera miał niewielki oddźwięk. Wielu Niemców nadal postrzegało spiskowców jako zdrajców, tak jak zostali przedstawiani przez nazistów. W latach 80. sądzono, że pamięć o wydarzeniach z 20 lipca całkiem zaniknie. Dopiero ankieta z 2004 r. wykazała, że większość Niemców uważa, że opór wobec nazistów był „ważny dla kultury politycznej”.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.