56-latek przebywa w areszcie od marca tego roku. Morderczy proceder mógł jednak praktykować nawet od 18 lat. Został zatrzymany po tym, jak jeden z jego współpracowników nabrał podejrzeń co do dziwnego smaku swoich kanapek i zgłosił sprawę policji.
Na nagraniach z kamer monitoringu śledczy dostrzegli 56-latka posypującego chleb tajemniczym proszkiem. W jego domu policja znalazła zaś trujący octan ołowiu, którym prawdopodobnie się posługiwał - informuje focus.de.
Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Nie wiadomo też, jaki mógł być motyw licznych zbrodni. Śledczy są przekonani, że ofiarami zatrucia padły co najmniej 3 osoby zatrudnione w firmie zajmującej się budową instalacji przemysłowych. Przyczyny zgonów 21 pracowników przedsiębiorstwa są właśnie badane.
Znajomi truciciela umierali na zawały serca i nowotwory. Wcześniej często zgłaszali lekarzom symptomy takie jak drgawki, odbarwienia skóry czy zwroty głowy. Nie było one jednak kojarzone z zatruciem metalami ciężkimi.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.