Dwaj mężczyźni pochwalili się rekinem złowionym w rzece na południu Sydney. To żarłacz tępogłowy. Zwierzę waży 150 kilogramów i ma długość 3,5 metra.
*Rekina złapano niedaleko plaży Revesby. *Hassan Alameri i Luke Moir wyłowili go z rzeki Georges, która wpływa do Zatoki Botanicznej. Złowiono go niedaleko miejsca, gdzie Australijczycy organizują pikniki. Fotografię wrzucono na Facebooka z dopiskiem, że rekiny pływają pod nosami odpoczywających.
*Mieszkańcy okolic uważają, że pływa tam wiele rekinów. *Podkreślają, że w mediach słyszy się jedynie o tych największych, co stanowi niewielki odsetek. Większość ma mieć od 2 do 2,5 metra.
Rekiny mogą zagrażać pływającym w okolicach. Australijskie media ostrzegają, żeby ludzie uważali pływając w otwartych wodach – czytamy w portalu theleader.com.au. Najbardziej niebezpieczne ma być pływanie w nocy oraz o świcie.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.