Mężczyzna spacerował po okolicy. Spożywających alkohol agresorów zauważył, kiedy zbliżał się do swojego bloku mieszkalnego na Starym Mieście. Poprosił ich, żeby przestali pić w miejscu publicznym. Najpierw usłyszał stek obelg skierowanych w swoja stronę.
Potem w ruch poszły pięści. 78-latek w pewnym momencie został odepchnięty przez jednego z mężczyzn i upadł na ziemię. Upuścił przy tym trzymany w rękach plecak, który został mu następnie skradziony. Znajdowały się w nim pieniądze (3000 zł) i dokumenty.
Mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia. Poturbowany staruszek podał jednak funkcjonariuszom z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu dokładny rysopis złodziei, dzięki czemu niemal natychmiast zostali oni złapani. Jak ustaliła policja, 33-latek oraz 30-latek część gotówki przed aresztowaniem wydali na alkohol w okolicznym sklepie.
Zatrzymanym grozi kara więzienia. Sąd za popełnione czyny może wymierzyć im nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Na tę chwilę zastosowano wobec nich tymczasowe aresztowanie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.