Spółka opublikowała specjalny komunikat, w którym wyjaśniła, że nagrody zostaną wypłacone "z tytułu wkładu załogi w 40-letni rozwój i utrzymanie dotychczasowej dobrej kondycji organizacyjnej i finansowej przedsiębiorstwa" - podaje serwis nettg.pl.
Na koniec marca w spółce zatrudnionych było 5029 osób. Oznacza to, że premie będą oznaczać koszt na poziomie 124 mln zł. Pierwsza rata wyniesie 14 tys. zł, a druga - 10 tys. zł. Kolejna transza trafi do pracowników w pierwszym kwartale 2024 roku.
Nie wszyscy otrzymają bonusy. Dodatkowa kasa przejdzie koło nosa tym, którzy mieli nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy czy pojawili się w pracy pod wpływem alkoholu. Nagrodzone nie zostaną też te osoby, które przyłapano na kradzieży.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oni nie dostaną nagród
Jest jeszcze jedna grupa osób, której nagrody nie obejmą. Chodzi o pracowników, którzy przebywali na bezpłatnym urlopie dłużej niż pięć dni.
Nagroda Doraźna wypłacona zostanie, po odliczeniu składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych, w kwocie netto na rachunki bankowe 10 października 2023 roku - poinformowano w komunikacie Bogdanki.
Warto przypomnieć o tym, że 31 sierpnia 2023 roku zakończone zostały negocjacje ze związkami zawodowymi. Od 1 września wzrosła wartość tzw. flapsów, a więc bezpłatnych talonów na posiłki profilaktyczne (z 36 na 54 zł), a także bezpłatnych bonów na posiłki profilaktyczne dla pracowników (z 29 na 32 zł).
W drugim punkcie przewidziano wzrost od 1 stycznia 2024 roku wysokości składki podstawowej opłacanej przez spółkę na Pracowniczy Program Emerytalny (z 4,5 na 7 proc.). Ostatni punkt przewidywał natomiast wypłatę premii.