Ceny kupna i wynajmu nieruchomości to temat, który od lat budził ogromne zainteresowanie. Niektóre przykłady pokazują, jak duża rozbieżność stawek panuje na całym świecie.
Często to nie standard, a przede wszystkim lokalizacja wpływa na wysokość czynszu płaconego przez wynajmujących.
Kasia Mecinski postanowiła pokazać polskim internautom, jak wygląda rynek mieszkaniowy w Japonii. Polka opublikowała na TikToku wideo, na którym nagrała wnętrze wynajmowanego przez siebie mieszkania w Tokio. Za 29 metrów kwadratowych położonych kilka minut od dworca Shinjuku trzeba zapłacić 4900 zł miesięcznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kasia wytłumaczyła, że w mieszkaniu zajmuje tylko jeden pokój. W drugim pomieszczeniu mieszka jej współlokator. Standard lokum pozostawiał wiele do życzenia.
Na wyposażeniu brakowało kilku udogodnień, takich jak m.in. piekarnik, czy normalna umywalka w łazience. Sypialnia autorki nagrania miała tak mały metraż, że do swobodnego poruszania się po nim konieczne było zamknięcie drzwi wejściowych.
"Klaustrofobiczne". Mieszkanie Polki w Tokio
Internauci byli zszokowani po obejrzeniu filmiku Kasi. Wielu komentujących stwierdziło, że nie dałoby rady mieszkać na tak małym metrażu. Zdaniem innych koszt wynajmu był nieadekwatny do standardu.
Klaustrofobiczne, nie umiałabym w nim mieszkać - stwierdziła internautka.
Wygląda jak hotel robotniczy w Polsce - oceniła jedna z komentujących.
Sporo kasy za wynajem, a standard taki średni bym powiedział - napisał internauta.
Koszt wynajmu mieszkania w Tokio jest znacznie wyższy niż w Warszawie. Za 4900 zł można wynająć w stolicy Polski znacznie większe lokum o wyższym standardzie.