Debiut bonu turystycznego nastąpił w 2020 roku. Wdrożono go w środku najsurowszych obostrzeń epidemicznych. Właśnie to rozwiązanie miało stanowić wsparcie dla branży turystycznej. Jednocześnie miało być odciążeniem domowych budżetów Polaków.
Bon można było wykorzystywać do 31 marca 2023 roku. Czy podobne wsparcie zostanie wdrożone w trakcie najbliższych wakacji? Głos w tej sprawie zabrał wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy.
Nie będzie nowego bonu turystycznego w takiej formie, w jakiej funkcjonował wcześniej. Analizowane są natomiast inne formy wsparcia krajowej turystyki - przekazał w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedstawiciel rządu spostrzegł, że wprowadzenie takiego bonu jest równoznaczne z wydatkiem rzędu 4 mln zł. Obecnie polskie władze nie mogą sobie na to pozwolić.
Na tę chwilę trwają natomiast prace analityczne co do innej formy wspierania krajowej turystyki - dodał Gut-Mostowy.
Na czym polegał bon turystyczny?
O bonie turystycznym informowano między innymi na stronach rządowych.
Głównym celem programu jest poprawa jakości życia, zwiększenie poziomu aktywności turystycznej społeczeństwa, zmiana preferencji spędzania czasu wolnego przez społeczeństwo. Polski Bon Turystyczny stanowi realne wsparcie dla polskich rodzin w związku z trudną sytuacją gospodarczą wywołaną epidemią Covid-19 - wyjaśniano.
Na każde dziecko przysługiwał jeden bon w wysokości 500 zł. W przypadku dziecka z niepełnosprawnością wydawany był dodatkowy bon, również w wysokości 500 zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.