Koszty życia w USA nie są tak piękne jak amerykański sen. Tyczy się to m.in. cen energii, która nie tylko w Polsce jest znacznie droższa niż jeszcze kilka lat temu. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Choć koszty energii elektrycznej spadły w USA o ponad 20% w porównaniu do 2023 r. - według wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich Amerykańskiego Biura Statystyk Pracy - w porównaniu ze styczniem 2020 r., nadal jest to wzrost aż o 29%.
Co więcej, według wyliczeń Amerykańskiego Departamentu Energii oczekiwano, że gospodarstwa domowe w północno-wschodniej części kraju korzystające z gazu ziemnego wydadzą w tym roku na ogrzewanie około 760 dolarów. Finalnie szacunki te nijak miały się do rzeczywistości: wzrosły do 1700 dolarów za propan, 1460 dolarów za ogrzewanie elektryczne i 1850 dolarów za ropę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drastyczne wzrosty cen przyczyniły się do tego, że wielu Amerykanów ma problemy, aby związać koniec z końcem. Według nowego raportu New Homes Guide, platformy z do zakupu nowych domów, aż 46% z 1000 ankietowanych Amerykanów ma trudności z opłaceniem rachunków. Wielu z nich musi zatem szukać alternatywnych rozwiązań, chociażby na ogrzanie domu. W związku z tym koło 25% z nich gromadzi dodatkową odzież, a 35% jest zmuszonych do tego, aby wybierać między ogrzewaniem a zakupami spożywczymi.
Ilu Amerykanów uprawia seks, aby zaoszczędzić na rachunkach?
Z raportu wynika również, że aby się ogrzać, 2% Amerykanów sięga po alkohol, a 5%... zaczyna uprawiać seks. Reasumując, co dwudziesty Amerykanin oddaje się miłosnym igraszkom, aby nie zmarznąć.
Idąc dalej, w ramach rozwiązania długoterminowego 60% właścicieli domów objętych raportem zainstalowało w swoich domach rozwiązania odpowiadające za oszczędzanie energii elektrycznej, 16% wymieniło okna, a 22% przeszło na inteligentne termostaty.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.