Banknoty o nominale 500 zł znamy ze zdjęć i kampanii 500+, ale w rękach miał je mało kto - informuje "Radio Zet".
Te po raz pierwszy w obiegu pojawiły się w lutym 2017 r. Na koniec roku było ich ok. 7,2 mln. Obecnie w Polsce krąży dokładnie 50 779 849 banknotów o tym nominale - dowiedział się Business Insider Polska.
To nie kolekcjonerska gratka
Szansa na trafienie powinna być więc z każdym rokiem większa. Jeszcze w ubiegłym roku NBP przypominał, że należą one do serii banknotów powszechnego obiegu, obok banknotów: 10 zł, 20 zł, 50 zł, 100 zł, 200 zł.
"W związku z sygnalizowanymi przez banki pytaniami klientów Narodowy Bank Polski przypomina, że od 10 lutego 2017 r. w powszechnym obiegu znajdują się banknoty o nominale 500 zł. Nie są to banknoty kolekcjonerskie" - pisał w komunikacie NBP.
Gdzie są pięćsetki?
Dlaczego więc mało kto miał je w ręku? Odpowiedź na to pytanie może łączyć się polityką banków względem umieszczanych w bankomatach nominałów. Jak poinformował "BI" bank PKO PB, bankomaty są dostosowane do potrzeb klientów i obrotu gotówkowego w danej lokalizacji.
Z tego powodu głównie uzupełnia się je o nominały od 20 do 200 zł. Jak pokreślił bank, urządzenia te mają ograniczoną liczbę kaset na gotówkę i zastosowanie kolejnego nominału wymagałoby rezygnacji z niższych nominałów.
Z kolei Euronet przekazał, że 500 zł są dostępne w kilkunastu bankomatach tej sieci. Można je też spokojnie pobrać w kasach banków.
Jak wielokrotnie przekonywał NBP, banknoty o nominale 500 zł mają ułatwiać rozliczenia gotówkowe pomiędzy obywatelami oraz pozwalać na zmniejszenie kosztów obsługi pieniądza ponoszonych przez przedsiębiorców. Dostępne są w kasach banków i Poczty Polskiej SA.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.