Za oknem robi się coraz cieplej, a co za tym idzie, coraz więcej z nas aktywnie spędza czas na świeżym powietrzu. W przypadku wielu polskich miast jednym z głównych celów mieszkańców są Rodzinne Ogródki Działkowe, które niezmiennie od lat cieszą się ogromną popularnością wśród Polek i Polaków.
Nie jest jednak tajemnicą, że wiele z tego typu miejsc powstało jeszcze w czasach PRL. Z tego też powodu liczba udogodnień, jak chociażby bieżąca woda czy dostęp do prądu nie są tam często spotykane.
Jak się jednak okazuje, wielu działkowiczów przez lata zdołało wypracować wiele sposobów, by na swoich działkach zapewnić sobie co najmniej ich alternatywny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kary za studnie abisynkę na działce - kogo dotyczą?
Przez lata użytkowania działek, jedną z takich alternatyw były powszechnie stosowane studnie abisyńskie. W wielu ogródkach umożliwiały one dostęp do wody bez konieczności wychodzenia do kilku zlokalizowanych na terenie ROD-u studni. Teraz jednak mogą one być powodem wysokich kar przyznawanych działkowiczom.
W świetle prawa mogą z nich korzystać bowiem tylko właściciele danego gruntu. Tymi w przypadku wielu Rodzinnych Ogrodów Działkowych nie są bezpośrednio działkowcy. Z tego też powodu, jeśli dzierżawimy działkę, na której znajduje się tego typu studnia, formalnie popełniamy wykroczenie. W przypadku jego wykrycia może nam grozić nawet do 5 tys. zł kary.
Jest jednak pewien sposób, pozwalający nam zalegalizować tego typu studnie. Jedyne co musimy wówczas spełnić, to uzyskać pozwolenie wodno-prawne, które otrzymamy w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej. Proces ten jest długotrwały, ale pozwala nam uniknąć przykrych konsekwencji finansowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.