Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka | 

Biedronka korzysta z popularności "Diuny". "Żenadaya" - piszą ludzie

73

Druga część filmu "Diuna" to chyba najgłośniejsza premiera tego roku. Z gigantycznej popularności produkcji zdecydowała się skorzystać także Biedronka. Nawiązując do filmowej adaptacji, sieć zachęcała do kupowania oferowanych produktów. Internauci jasno dali do zrozumienia, co o tym sądzą.

Biedronka korzysta z popularności "Diuny". "Żenadaya" - piszą ludzie
Biedronka korzysta z popularności "Diuny". "Żenadaya" piszą internauci (Getty Images, Jaap Arriens)

Na drugą część "Diuny" czekają fani na całym świecie. Od czwartku 29 lutego można ją oglądać także w polskich kinach, z czego wielu kinomaniaków już skorzystało. Z sukcesu produkcji postanowiła skorzystać Biedronka. W sieci można natknąć się na dość oryginalną reklamę sieci.

"Idziesz na Diunę? Nie zapomnij o nawilżeniu" można przeczytać na plakacie reklamowym zamieszczonym na facebookowym profilu sieci.

Jak wskazuje "Radio Zet", Biedronka sięgnęła nie tylko po nazwę filmu, ale nawet sięgnęła po szatę graficzną i czcionkę nawiązującą do tej kinowej produkcji. To wszystko posłużyło do zareklamowania kremu nawilżającego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajemnicze szyby "wentylacyjne". Zagadka piramidy Cheopsa

Akcja marketingowa wywołała lawinę komentarzy. Choć nie brakowało pozytywnych reakcji, to znaleźli się i tacy, którym reklama nie przypadła do gustu. Komentujący należący do tej drugiej grupy zwracali uwagę na absurdalność połączenia filmu z tym konkretnym produktem. "Chodźmy do kina i nasmarujemy się kremem" - napisał prześmiewczo jeden z internautów.

Inny zwrócił uwagę, że znacznie lepszym nawiązaniem byłoby "reklamowanie przyprawy", bo przynajmniej korespondowałoby z fikcyjną substancją, którą narkotyzowali się bohaterowie "Diuny". "W tych marketingowych zagrywkach to główną rolę odgrywa Żenadaya" - skomentował kolejny internauta, który nawiązywał do grającej w Diunie Zendayi.

Biedronka nie była jedyna!

Biedronka nie była jedyną firmą, której marketingowcy sięgnęli po nawiązania do filmu "Diuna: Część druga".

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Na facebookowym profilu firmy In Post pojawiło się zdjęcie, na którym możemy zobaczyć kuriera z paczką w dłoniach i widniejący na nim napis "dostawa do Arrakis".

Trwa ładowanie wpisu:facebook

W reklamie swojego produktu po motywy z "Diuny" sięgnęła również Castorama. Na zamieszczonym w sieci zdjęciu można zobaczyć kobietę w stroju przypominającym filmowe kostiumy i podpis "Widok na Dune". W tym przypadku nie doszło do literówki, Duna to nazwa "gresu totalnie z innej planety".

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić