Klienci sklepów Biedronka, którzy pobiorą aplikację, otrzymają także wirtualną kartę Moja Biedronka. Jak zapewniają przedstawiciele popularnego dyskontu, nowa aplikacja oferuje "zupełnie nowe" korzyści, których klienci "nie znajdą nigdzie indziej".
W nowej aplikacji będzie można przeglądać aktualne gazetki z rabatami. Aplikacja zapisuje także historię zakupów danego użytkownika z kartą Moja Biedronka. - Wiesz, co i za ile kupujesz. Widzisz też, ile oszczędzasz - podkreśla dyskonter.
Sieć sklepów zaznacza, że aplikację Biedronki warto pobrać, gdyż dzięki niej klienci będą mieć: kartę Moja Biedronka zawsze pod ręką, szybki dostęp do gazetek, z opcją wyszukiwania konkretnych produktów w promocji, promocje i zniżki przygotowane dla każdego klienta indywidualnie. Co więcej, po potrząśnięciu telefonem klienci dostaną dedykowane "superpromocje". Biedronka nazwała tę funkcję "shakeomatem".
Czytaj także: Brat Agaty Dudy przemówił. Zdradził tajemnicę siostry
W aplikacji Biedronki można również skanować kody kreskowe produktów i sprawdzać ich ceny oraz dostępność w sklepie. Wszystkie paragony i naliczane rabaty w jednym miejscu - zapewnia Biedronka.
Biedronka wprowadza nową aplikację na telefon, w której będzie można: - sprawdzić historię zakupów - sprawdzić/zeskanować kod kreskowy i sprawdzić cenę - sprawdzić czy konkretny produkt jest właśnie na stanie w konkretnym sklepie. Spory krok do przodu - ocenił ekonomista Rafał Mundry.
Nowa aplikacja Biedronki już działa. "Jak ktoś robił zakupy w maju z kartą biedronki, to ma już tam całą historię za maj. Jak zeskanowałem mleko, to pokazało mi cenę i dostępność w moim najbliższym sklepie" - dodaje Rafał Mundry.