O swoim nowym uzależnieniu Gates napisał na własnym blogu "GatesNotes". Jak przyznał, zaczynał każdy dzień od lutego, robiąc to samo. - Niedługo po tym, jak się budzę, biorę telefon lub laptopa i rozwiązuję Wordle, łamigłówkę, w której masz sześć szans na odgadnięcie pięcioliterowego angielskiego słowa - pisze miliarder.
Potem robię wariacje, w których odgadujesz cztery słowa (nazywa się to Quordle) i osiem słów (nazywa się to Octordle). Na koniec sprawdzam pocztę, aby zobaczyć, jak wypadłem na tle przyjaciół i rodziny, którzy podzielają moją obsesję - przyznał.
Obsesja Billa Gatesa
Były prezes Microsoftu podkreślił również, że Wordle i inne gry logiczne to świetny sposób na utrzymanie kontaktu z ludźmi, ponieważ każdego dnia rozgrywka w przypadku każdej osoby wygląda dokładnie tak samo. Zdradził też, jak wygląda jego strategia wygrywania tej gry.
Wordle to przeglądarkowa gra słowna, która została wydana w październiku 2021 roku. Gracz musi zgadnąć pięcioliterowe słowo. Ma jednak tylko jedno podejście do rozgrywki dziennie, a następnego dnia w grze wylosowane zostaje kolejne do odgadnięcia słowo.
Czytaj także: Pekin wściekły na Amerykanów. Polski generał komentuje
Wordle "wielkim hitem"
Gates podkreśla, że od zeszłorocznego debiutu Wordle stało się wielkim hitem. Twórca gry, Josh Wardle trafił na listę tygodnika "Time", jako jeden ze 100 najbardziej wpływowych ludzi 2022 roku.
W Wordle wiceprezydent USA Kamala Harris, znany prezenter Jimmy Fallon i DJ Questlove. Gra dostępna jest w 64 językach, w tym nawet w językach zmyślonych ze Star Treka i Władcy Pierścieni.
Jedna rozgrywka ogranicza się do maksymalnie sześciu prób. Im szybciej graczowi się uda odgadnąć słowo, tym więcej punktów zyska. Prototyp gry powstał jeszcze w 2013 roku, ale sama koncepcja odświeżona została przy okazji istniejącej pandemii COVID-19. Pod koniec stycznia, Wordle zostało wykupione przez gazetę "The New York Times".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.