Kupiliście dzieciom (albo sobie) zabawkę w Black Friday? Możliwe, że przepłaciliście. Z "Raportu o rynku zabawek w e-commerce w Polsce" wynika, że aż 45 proc. analizowanych produktów można było kupić taniej na początku listopada niż w Black Friday. Firma Dealavo przeprowadziło analizę cen zabawek dziecięcych w Black Friday oraz okresie go poprzedzającym. Porównane zostały ceny ponad 5 tys. zabawek 2 listopada, tydzień przed Black Friday (19 listopada) oraz w Czarny Piątek.
W Black Friday taniej można było nabyć 32 proc. produktów. W przypadku tych produktów minimalna cena na rynku była średnio o 9 proc. niższa niż 19 listopada. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku średnich cen produktów (średnia cena została obliczona na podstawie wszystkich ofert danego produktu na rynku). Podwyżka średniej ceny miała miejsce w przypadku 59 proc. analizowanych produktów. Średnia cena była niższa w Black Friday dla 40 proc. produktów.
To nie jedyne ciekawostki cenowe wyłapane przez autorów raportu. W przypadku 28 proc. zabawek można było je kupić taniej tydzień przed Black Friday. W przypadku produktów, które podrożały w Czarny Piątek, to średnia podwyżka wynosiła 11 proc. Sprzedawcy zabawek wykazują się kreatywnością cenową.
Czytaj też: Promocje Pepco zwalają z nóg. Same hity!
Analiza ponad 5 tysięcy produktów z branży zabawek dziecięcych pokazuje, że najtańszą ofertę konsumenci najczęściej mogą znaleźć w porównywarce Google Shopping. Ma to miejsce w 40 proc. przypadków. Najniższa cena na rynku najrzadziej jest dostępna na marketplace Empik (2 proc. produktów).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.