Ukraińscy chemicy nielegalnie produkowali wódkę. W Zakładzie Produkcji Doświadczalnej Instytutu Chemii Związków Wysokomolekularnych Narodowej Akademii Nauk Ukrainy wyprodukowano łącznie 5,3 tys. litrów lewej wódki. Naukowcy wykorzystywali do tego procederu specjalistyczny sprzęt chemiczny.
Naukowcy sprzedali alkohol o wartości 1,3 mln hrywien (około 177 tys. złotych). Ukraińcy podrabiali etykiety popularnych marek i w ten sposób wprowadzali swój nielegalny produkt na rynek. Ukraińskie służby zatrzymały w związku ze sprawą trzech chemików.
Ukraińskie służby skonfiskowały też nielegalną wódkę z Czarnobyla. To 1,5 tys. butelek wódki Atomik z fabryki położonej w Karpatach. Atomik ma być pierwszym napojem alkoholowym, do którego produkcji wykorzystano pszenicę i wodę z Czarnobyla.
Do produkcji wykorzystano nowatorską technologię stworzoną przez brytyjskich i ukraińskich naukowców. Producent Atomiku czeka na informacje, na jakiej podstawie skonfiskowano partię towaru - informuje portal biznes.interia.pl.
Czytaj też: Duma Polaków. Nasza wódka będzie podbijać Chiny
Producenci Atomiku zapowiedzieli, że 75 proc. zysków ze sprzedaży zostanie przekazanych dla poszkodowanych w wyniku awarii w Czarnobylu. Naukowcy opracowali nowa recepturę, która wykorzystuje jabłka rosnące na granicy z zamkniętą strefą czarnobylską.