Były wójt przed sądem. Poprosił o odroczenie. Sędzia zaskoczony

Działania wójta Wacława M. i skarbniczki Katarzyny K. miały doprowadzić do likwidacji gminy. Od 2018 roku toczy się w ich sprawie proces przed koszalińskim sądem. Wacław M. chciał odroczenia posiedzenia z powodu orkanu i braku prądu.

Wacław M. tłumaczył się orkanem Wacław M. tłumaczył się orkanem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  KRWL

Pamiętacie wójta Wacława M.? Samorządowiec jest oskarżony wraz ze skarbniczką gminy Ostrowice o nadużycia i przekroczenia uprawnień, a także nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych. Działania Wacława M. i Krystyny K. miały doprowadzić do likwidacji całej gminy z powodu wielomilionowego długu. Teraz były wójt nieistniejącej już gminy chciał odroczenia rozprawy z powodu… orkanu.

Nie mogłem się należycie przygotować do rozprawy, do wystąpienia przed sądem, bo przez orkan tam, gdzie mieszkam, nie ma jeszcze prądu. Nie mogłem wydrukować materiałów, które przygotowałem. Nie mam w pamięci podstaw prawnych, na które chciałem się powołać – tłumaczył Wacław M.

Argumentacją byłe go wójta zaskoczony był sędzia, ponieważ sprawa trwa już od trzech lat. Mimo tego sąd przychylił się do wniosku oskarżonego, ponieważ prokuratura nie wyraziła sprzeciwu. Prokurator Joanna Struś-Prokop zaznaczyła, że wynika on z okoliczności występujących w tej konkretnej sprawie. "Oskarżony działa bez obrońcy, a sprawa jest trudna" – wskazała prokurator, dodając, że sama do mowy końcowej jest przygotowana od półtora roku.

Paliwa będą drożeć. "To prawdopodobny scenariusz"

Sprawa toczy się przed koszalińskim sądem od grudnia 2018 roku. Wójt Wacław K. i skarbniczka Krystyna K. oskarżeni są o nadużycia i przekroczenia uprawnień, a także nierzetelne prowadzenie ksiąg rachunkowych. W konsekwencji o doprowadzenie do powstania wielomilionowego zadłużenia gminy, stałej utraty jej płynności finansowej, utraty możliwości spłaty swoich zobowiązań oraz realizacji zadań własnych.

Do przestępstw, popełnianych wspólnie i w porozumieniu, miało dojść od września 2008 r. do 25 października 2016 r. 1 stycznia 2019 r. Zadłużona gmina Ostrowice na mocy specustawy została zlikwidowana i podzielona między gminy Złocieniec i Drawsko Pomorskie. To był pierwszy taki przypadek w Polsce.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"