W 2016 r. do sieci trafił fragment audycji "W naszej rodzinie", emitowanej na antenie Telewizji Trwam. O. Tadeusz Rydzyk zaprosił do niej młodego człowieka, jednocześnie żartując z pogłosek krążących w sieci i odnoszących się do luksusów, w jakie opływa znany redemptorysta.
Rydzyk zażartował, że pod redakcję telewizji i Radia Maryja podjechał Maybachem. Największe zdziwienie przyniosła jednak wypowiedź o. Rydzyka, w której poinformował on, że ten pojazd został podarowany redakcji przez bezdomnego:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jechaliśmy tutaj jakimś tam samochodem. Akurat ten samochód to dostaliśmy - nie wiecie o tym - od bezdomnego. Tak - dwa samochody dostaliśmy. Przyjechał bezdomny i dał nam dwa samochody. Pan Stanisław z Warszawy, niestety zmarł.
Kwestia samochodów podarowanych przez bezdomnego od lat jest poruszana przy okazji różnorodnych doniesień na temat o. Rydzyka. Spore emocje wzbudza także Maybach, który wedle krążących plotek ma znajdować się we flocie pojazdów należących do toruńskiego redemptorysty.
Do tej sprawy o. Tadeusz Rydzyk odniósł się w wywiadzie z telewizją wPolsce.pl. W jego opinii pogłoski o Maybachu czy śmigłowcu to tylko medialne kłamstwa, które nie mają nic wspólnego z prawdą
To jest komedia. Maybachy mam dwa w biurze i mogę je nawet pokazać. No ale to tylko modele. Ludzie to bardzo sympatycznie podchwycili. Pani Beata z Londynu przysłała jednego Maybacha, a małżeństwo z Torunia przyniosło mi drugiego Maybacha - twierdzi Rydzyk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.