1 stycznia 2023 roku to ważna data dla Chorwacji. To właśnie tego dnia kraj na Bałkanach przyjął euro jako swoją walutę oraz w pełni przystąpił do strefy Schengen. Zdaniem ekspertów zmiana pomoże chronić chorwacką gospodarkę, która jest uznawana za jedną z najsłabszych w Europie. Sytuacji przyglądają się Polacy, co roku chętnie wybierający ten kraj na swój wakacyjny cel podróży.
Zmiana waluty wzbudza zainteresowanie Polaków. Wiele osób w kraju nad Wisłą zastanawia się, czy pojawienie się euro w Chorwacji sprawi, że podrożeją tam wakacje. W 2021 roku ponad milion osób z kraju nad Wisłą obrało właśnie ten bałkański kierunek. W ubiegłym roku było ich najprawdopodobniej jeszcze więcej, jednak nie opublikowano jeszcze dokładnych danych. Wiadomo, że Polacy są czwartym narodem najchętniej przyjeżdżającym do tego kraju zaraz po Niemcach, Austriakach i Słoweńcach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cena Red Bulla w Chorwacji
Na Twitterze doszło do dość nieoczekiwanej dyskusji. Polacy wymienili się informacjami na temat cen napojów energetycznych. Powodem było ujawnienie ceny puszki Red Bulla o pojemności 250 ml w Chorwacji. Jeden z internautów poinformował, że popularny "energetyk" kosztuje teraz 1,72 euro, czyli około 8 złotych. Fotografia została wykonana w sklepie sieci SPAR.
Autor wpisu zapytał się internautów, czy cena puszki Red Bulla w Chorwacji jest wysoka. Rozpoczęło to dyskusję, w której stwierdzono, że w Polsce za ten sam produkt trzeba zapłacić mniej, bo pomiędzy 5 a 6 złotych. Chorwacka stawka przypomina bardziej cenę napoju na polskich stacjach benzynowych. Jednocześnie nie wiadomo, ile Chorwaci płacili za puszkę Red Bulla w starej walucie.
Czytaj także: Skandal podczas kolędy. Całe Jasło huczy. Policja działa