Ceny prądu w Polsce ostro w górę. Od stycznia zapłacimy dużo więcej

Nowa opłata, która wchodzi od stycznia 2021 roku, uderzy bezpośrednio w nasze portfele. Za prąd zapłacimy zdecydowanie więcej i wygląda na to, że podwyżki nie ominą nikogo.

Od stycznia za prąd zapłacimy o ponad 10 zł wiecejOd stycznia za prąd zapłacimy o ponad 10 zł wiecej
Źródło zdjęć: © Getty Images | Lukas Schulze
Natalia Kurpiewska

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki poinformował ostatnio o wysokości opłaty mocowej. Zrobił to w ostatnim przewidzianym prawem terminie. Zwlekał długo i nie ma co się dziwić - wzrost opłat nie cieszy nikogo, zwłaszcza teraz w trakcie koronakryzysu.

Ceny prądy w Polsce idą w górę. O ile?

Jak podaje URE, w przypadku gospodarstw domowych będzie to stawka miesięczna, zależna od rocznego zużycia energii elektrycznej, płatna za punkt poboru energii. Wysokość opłaty mocowej wyniesie:

  • dla zużycia poniżej 500 kWh energii elektrycznej – 1,87 zł;
  • dla zużycia od 500 kWh do 1200 kWh energii elektrycznej – 4,48 zł;
  • dla zużycia powyżej 1200 kWh do 2800 kWh energii elektrycznej – 7,47 zł;
  • dla zużycia powyżej 2800 kWh energii elektrycznej – 10,46 zł.

Ferie 2021. Górale grożą strajkiem. "Nie wygląda to dobrze"

A ile wyniosą opłaty dla pozostałych osób? Jak informuje money.pl, w przyszłym roku opłata uzależniona będzie od ilości energii elektrycznej pobranej z sieci w wybranych godzinach w ciągu doby (w dni robocze od 7.00 do 21.00) i wyniesie 0,0762 zł/kWh.

Średnie zużycie prądu 4-osobowej rodziny wynosi w Polsce 2600-5500 kWh rocznie, a to oznacza, że dla zdecydowanej większości z nas, od przyszłego roku rachunek za prąd wyniesie o 10,46 zł więcej.

Opłata mocowa. Skąd to się wzięło?

Skąd ta opłata? Ekspert tłumaczy, że chodzi o opłacalność pracy elektrowni i zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego. Elektrownie muszą być cały czas gotowe, aby w nagłej sytuacji zwiększyć produkcję energii.

Są elektrownie, które pracują za krótko, po kilkanaście-kilkadziesiąt godzin rocznie, i nie mogą pokryć swoich kosztów na rynku. Muszą być czynne w przypadku awarii elektrowni wiatrowych czy wodnych, ale ceny hurtowe są dla nich za niskie, a takie zastępcze elektrownie też muszą się jakoś odnaleźć w systemie - powiedział w programie "Money. To się liczy" Rafał Zasuń, ekspert WysokieNapiecie.pl.
Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami