Ze sporym problemem borykają się mieszkańcy na Lubelszczyźnie. W ostatnim czasie zauważono w gminie Łuków fałszywe ulotki, których nadawcą nie jest gmina, NFOŚiGW ani WFOŚiGW. Informacje zawarte w tych materiałach mogą wprowadzać mieszkańców w błąd.
Urząd gminy nie zlecał kontroli pieców centralnego ogrzewania. Działania takich osób są nielegalne. Prosimy informować o tym policję - apeluje gmina w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Szczere wyznanie Schreiber. "Od lat sama ogarniam dom"
Takie historie nie są niestety nowością, a złodzieje w podobny sposób działali już w innych regionach w naszym kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod koniec stycznia do Urzędu Gminy w Strzeleczkach (woj. opolskie) wpłynęły niepokojące informacje. Mieszkańcy zgłosili wówczas, że do ich domów przychodzą osoby, które podszywają się pod urzędników kontrolujących piece i kotły.
Dotychczas mieszkańcy wykazali się dużą ostrożnością i odprawili takich "domokrążców" z kwitkiem.
Przypominamy! Takie kontrole może przeprowadzić jedynie osoba ze specjalnym pozwoleniem wydanym przez Wójta Gminy. Kontroler powinien posiadać również legitymację służbową. Żeby sprawdzić, czy dana osoba nie podszywa się pod kontrolera, wystarczy ją wylegitymować, bądź zadzwonić do instytucji lub urzędu, na który kontroler się powołuje - apeluje policja.
Warto być czujnym
Biorąc pod uwagę mniejsze miejscowości, takie kontrole może przeprowadzić jedynie osoba ze specjalnym pozwoleniem wydanym przez Wójta Gminy. Żeby sprawdzić, czy dana osoba nie podszywa się pod kontrolera, wystarczy ją wylegitymować.
Czytaj także: Emmanuel Macron wymienił Polskę. Wymowne słowa