Chcieli poczuć się bardziej luksusowo. Skończyło się podniebną aferą
Dwóch obywateli Izraela postanowiło podnieść komfort swojej podróży samolotem. Choć mieli bilety klasy ekonomicznej, to chcieli poczuć się bardziej luksusowo i zajęli miejsca w klasie biznes. Niestety obsługa samolotu nie chciała przymknąć oka na taką zamianę. Po kłótni samolot musiał zawrócić do Nowego Jorku.
Do kłótni doszło podczas lotu z Nowego Jorku do Izraela 
Skandaliczne zachowanie dwóch pasażerów lotu z Nowego Jorku do Izraela. Dwóch pasażerów klasy ekonomicznej usiadło klasie biznesowej. Samolot zawrócił do Stanów Zjednoczonych. Według naocznego świadka, stewardesy podeszły do dwóch izraelskich pasażerów siedzących w klasie biznes i poprosiły o okazanie biletów, żeby sprawdzić, czy mieli prawo tam siedzieć. Kiedy odmówili, doszło do kłótni.
Piloci zdecydowali o zawróceniu samolotu. Po wylądowaniu niesforni pasażerowie musieli opuścić jego pokład. Roi Lotan, który był świadkiem zdarzenia, w rozmowie z Channel 12 powiedział, że samolot z powodu restrykcji pandemicznych był w połowie pusty. Obywatele Izraela zdaniem świadka chwili to wykorzystać.
Amerykańskie linie United Airlines w oświadczeniu odniosły się do zdarzenia. Przedstawiciele przewoźnika napisali, że firma ceni on bezpieczeństwo pasażerów i że nie będzie tolerował niewłaściwych zachowań.
