Sezon na polskie pomidory rozpoczął się na dobre. Ich wysoką podaż możemy łączyć m.in. z aktualnymi warunkami pogodowymi, które powodują ich szybsze dojrzewanie. Ekspert z rynku hurtowego w Broniszach Maciej Kmera wskazał, że w ostatnim tygodniu można mówić o "załamaniu na rynku pomidorów" dla producentów.
Cena krajowych pomidorów spadła do 4-6 zł/kg. "Taka cena to jest w lipcu, w sierpniu a nie w maju, ale oczywiście sytuacja może się wkrótce zmienić" - powiedział Kmera cytowany przez Polską Agencję Prasową. Jego zdaniem jest to efekt tego, że jest ich na rynku za dużo.
"Pomidory malinowe są nieco droższe od czerwonych, aktualnie kosztują 6,00-7,66 zł/kg (36,00-46,00 zł za karton o wadze 6 kilogramów)" - czytamy z kolei na stronie warzywa.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na rynku w Broniszach przybywa także młodych, krajowych ziemniaków. - Jak na te porę roku ceny są bardzo niskie, można je kupić za ok. 4,50-6 zł/kg. Więcej jest też krajowej kapusty młodej (3-4 zł/szt.) i kalafiorów (6-8 zł/szt.). Jest też polska cukinia (7 zł/kg) - wyliczał ekspert.
Czytaj także: Wsyp pod sadzonki. Ogórki będą rosły jak szalone
Ekspert wyjaśnił też, dlaczego mamy obecnie do czynienia z wysokimi cenami koperku czy pietruszki, która kosztuje 12 zł/kg.
Przez ostatnie 3 tygodnie nocne temperatury były dość niskie, co nie sprzyjało dojrzewaniu warzyw liściowych, dlatego dość drogi jest koperek czy pietruszka. Ale zapowiadane są wzrosty temperatur, a to sprawi, że ich podaż zwiększy się, a ceny spadną - tłumaczył Kmera.
Według analizy Kmery, w połowie maja w stosunku do tego samego okresu w ubiegłym roku krajowe warzywa były o 0,5 proc. droższe. Droższe były m.in. pory i pietruszka, tańsze - pomidory malinowe, marchew i cebula. Warzywa importowane były zaś o 6,8 proc. droższe.