Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

Dantejskie sceny w sklepie CCC w Gdańsku. Widok jak po apokalipsie

56

W jednym ze sklepów sieci CCC w Gdańsku miały miejsce wydarzenia przypominające sceny z apokaliptycznych filmów. Z powodu likwidacji sklepu ogłoszono całkowitą wyprzedaż. Przybyły tłumy klientów, a to doprowadziło do niebywałego chaosu. Ludzie wręcz rzucili się na buty.

Dantejskie sceny w sklepie CCC w Gdańsku. Widok jak po apokalipsie
Wyprzedaż w CCC przyciągnęła tłumy. Klienci oszaleli (Materiały prasowe)

Na początku tygodnia jeden ze sklepów CCC w Gdańsku ogłosił likwidację i wielką wyprzedaż. Obniżki cen butów miały sięgać minimum 40%. Informacja ta szybko rozprzestrzeniła się wśród mieszkańców, co spowodowało ogromne zainteresowanie.

Kiedy drzwi sklepu zostały otwarte, tłum klientów ruszył do środka. Ludzie szturmowali półki z obuwiem w poszukiwaniu najmodniejszych fasonów i najkorzystniejszych cen. Do sieci trafiło nagranie, zamieszczone przez użytkownika surowyweganin na platformie TikTok.

Widać na nim skutki zakupów i mierzenia butów zarówno na cieplejsze, jak i chłodniejsze dni. Wokół półek walają się kartony, a porzucone przez klientów obuwie leży pośród sklepowych alejek, taranując przejście. - Ja naprawdę nie wierzę, że ludzie tak potrafią - skomentowała szokujące wideo Natalia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ceny szaleją. "To efekt tzw. niewidzialnej ręki rynku"

W komentarzach do krótkiego nagrania zawrzało. Użytkownicy podzielili się na trzy frakcje. Jedna zszokowana jest zachowaniem klientów i tym, jaki bałagan po sobie zostawili, druga - narzeka na pracowników, a trzecia - stara się ich bronić. Kto ma rację?

Nie pochwalam zachowania klientów, ale zastanawiam się gdzie byli pracownicy na zmianie, bo taki bałagan nie zrobił się w godzinę. Prawdopodobnie ludzie na zmianie nie sprzątali na bieżąco - pisze użytkownik V.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Pracowałam kiedyś w największym CCC w województwie. Tak wyglądał każdy dzień podczas wyprzedaży. Nie wyrabialiśmy ze sprzątaniem i musieliśmy zawsze zostawać w pracy grubo po zamknięciu - komentuje Veronika.
Tyle komentarzy nie pochwalających takiego zachowania, tyle ludzi się oburzyło, to teraz pytanie. Kto to w takim razie robił? - pyta Milena.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaniedbywał konie, nie szanował turystów. Decyzja po ujawnieniu nagrań
O krok od śmierci. Kreatywność uratowała jej życie
Jak dostać czerwoną kartkę w 15 sekund? Prezentuje młody piłkarz
Mistrz Polski poleciał do Belgii. W toalecie czekał absurd
Zakop na grządkach z bratkami. Będą kwitły całe lato
Nie żyje Halina Kolińska, bohaterka Powstania Warszawskiego. Miała 101 lat
"Imitacja działań pokojowych". Kreml krytykuje propozycję rozejmu w Ukrainie
Które produkty warto jeść na czczo, a które lepiej omijać?
Policjanci nie kryli zaskoczenia. 35-latek złapany na gorącym uczynku
Aż roi się w oczach. Tyle "karteczek" za wycieraczką
Policjant pobił i wywiózł mężczyznę do lasu. Usłyszał wyrok
Urządzili im pokaz fajerwerków pod oknami. Sąsiedzi mają dość. Gmina zabiera głos
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić