Na początku tygodnia jeden ze sklepów CCC w Gdańsku ogłosił likwidację i wielką wyprzedaż. Obniżki cen butów miały sięgać minimum 40%. Informacja ta szybko rozprzestrzeniła się wśród mieszkańców, co spowodowało ogromne zainteresowanie.
Kiedy drzwi sklepu zostały otwarte, tłum klientów ruszył do środka. Ludzie szturmowali półki z obuwiem w poszukiwaniu najmodniejszych fasonów i najkorzystniejszych cen. Do sieci trafiło nagranie, zamieszczone przez użytkownika surowyweganin na platformie TikTok.
Widać na nim skutki zakupów i mierzenia butów zarówno na cieplejsze, jak i chłodniejsze dni. Wokół półek walają się kartony, a porzucone przez klientów obuwie leży pośród sklepowych alejek, taranując przejście. - Ja naprawdę nie wierzę, że ludzie tak potrafią - skomentowała szokujące wideo Natalia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj też: W piżamie gonił kobietę w centrum Katowic. "Miał obłęd w oczach"
W komentarzach do krótkiego nagrania zawrzało. Użytkownicy podzielili się na trzy frakcje. Jedna zszokowana jest zachowaniem klientów i tym, jaki bałagan po sobie zostawili, druga - narzeka na pracowników, a trzecia - stara się ich bronić. Kto ma rację?
Nie pochwalam zachowania klientów, ale zastanawiam się gdzie byli pracownicy na zmianie, bo taki bałagan nie zrobił się w godzinę. Prawdopodobnie ludzie na zmianie nie sprzątali na bieżąco - pisze użytkownik V.
Pracowałam kiedyś w największym CCC w województwie. Tak wyglądał każdy dzień podczas wyprzedaży. Nie wyrabialiśmy ze sprzątaniem i musieliśmy zawsze zostawać w pracy grubo po zamknięciu - komentuje Veronika.
Tyle komentarzy nie pochwalających takiego zachowania, tyle ludzi się oburzyło, to teraz pytanie. Kto to w takim razie robił? - pyta Milena.
Przeczytaj również: Dramat polskich turystów. "Podjęliśmy decyzję o relokacji klientów"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.