We wtorek rząd miał przyjąć projekt dotyczący ochrony niektórych odbiorców paliw gazowych, regulujący sytuację z cenami gazu. Okazało się jednak, że prace w tym zakresie muszą zostać wydłużone.
Czytaj także: Fatalne wieści dla Polski. Zacznie się już w środę!
Rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka informował, że projekt "wymaga jeszcze doprecyzowania". Wiadomo, że chodzi między innymi o kryterium dochodowe.
Kryterium dochodowe stosowane jest w szeregu programów, nie wiąże się z biurokracją, a przy tym jest sprawiedliwe. Prawdopodobnie zdecydujemy się na kryterium dochodowe i decyzja zostanie podjęta w ciągu kilku dni, aby ta ustawa mogła trafić - wyjaśniał z kolei premier Mateusz Morawiecki, cytowany przez money.pl.
Wyższy VAT na paliwa. Co stanie się na stacjach?
Premier Mateusz Morawiecki nawiązywał również do zapowiadanego zniesienia zerowego VAT-u na paliwa.
Mamy nadzieję, że to nie będzie się wiązać z podwyżkami na stacjach cen paliw. Obserwujemy istotne umocnienie złotego w ciągu ostatniego miesiąca, a na rynkach światowych notujemy spadki cen ropy naftowej. Martwimy się o olej napędowy, jego jest cały czas za mało w Europie i to spędza sen z powiek dostawcom i importerom. Mam nadzieję, że na początku roku ceny paliw będą podobne jak teraz - zauważał szef rządu.
Kwestię cen paliw poruszał też Jacek Sasin. Wicepremier zapewnił, że będzie apelować do spółek Skarbu Państwa, by zredukowały zyski. Wszystko po to, żeby ceny wzrosły jak najmniej. Na razie jednak trudno przewidywać, jak sytuacja na stacjach będzie wyglądać w styczniu 2023.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.