Ostatnimi czasy na stacjach paliw było nieco taniej. "W mijającym tygodniu na detalicznym rynku paliw zanotowaliśmy zaskakujące obniżki - w przypadku 95-oktanowej benzyny zmiana wyniosła 2 gr i litr tego paliwa kosztuje średnio 6,05 zł. Diesel potaniał o 5 gr do poziomu 6,09 zł/l" - spostrzegli w piątek (20 października) analitycy portalu e-petrol.pl, cytowani przez PAP.
Niższe ceny benzyny i diesla na stacjach nie utrzymają się jednak długo, bo w hurcie już obserwujemy podwyżki. Kierowcom w Polsce nie sprzyja też sytuacja na rynkach międzynarodowych, gdzie znów drożeje ropa naftowa - dodali.
Zauważyli również, że sytuacja na stacjach zaczyna się pogarszać. Coraz trudniej znaleźć punkty, w których można zatankować poniżej 6 zł/l. "To sygnał, że w detalu zacznie się realizować zwyżkowa prognoza" - podkreślono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
E-petrol.pl na końcówkę października zakłada następujące przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw: "6,05-6,18 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, dla diesla 6,08-6,20 zł/l, a dla LPG 3,08-3,16 zł/l".
Czytaj także: Domowe sposoby na przeziębienie. Lekarz wskazał Katarzynie Bosackiej tylko jeden produkt
Paliwa będą drożeć
Eksperci z e-petrol.pl są wręcz przekonani, że paliwa będą drożeć, ale nie skokowo.
Paliwa z pewnością będą drożeć, bo tak dużej dysproporcji względem notowań produktów naftowych w Europie nie da się utrzymywać w nieskończoność, ale będzie to proces rozciągnięty w czasie - czytamy w prognozie przygotowanej przez specjalistów w branży paliwowej.