Drożyzna dokucza Polakom praktycznie na każdym kroku. Zwyżki cen obejmują między innymi produkty mleczne.
"Rzeczpospolita" spostrzega, że mocno zdrożało masło. "Jeszcze kilka tygodni temu kostkę można było kupić za około 5 zł, a na promocjach nawet taniej" - zauważono.
Dziś za masło płacimy 7-8 zł i więcej. Tylko sporadycznie można je kupić nieco taniej. Znów, jak kilka lat temu, przy poprzedniej maślanej drożyźnie, zaczęły się już pojawiać w sklepach kostki masła o wadze niższej od tradycyjnych 200 g (np. 170 g), dzięki czemu ich cena jest nieco niższa - podkreślono.
Biedronka pozwala złapać oddech
Na złapanie oddechu od przerażających cen masła pozwala Biedronka. 6 grudnia startuje promocja, dzięki której masło dostaniesz znacznie taniej.
Jeżeli zdecydujesz się na zakup masła "Mleczna Dolina", to uzyskasz rabat w wysokości 50 proc. ceny. Zaoszczędzone środki zostaną przekazane w formie kuponu rabatowego. Voucher będzie można wykorzystać w dniach 9-10 grudnia.
Sama promocja na masło potrwa natomiast do 8 grudnia. Łączny limit to trzy produkty dziennie na kartę Moja Biedronka.