W ostatnich latach mamy do czynienia z bardzo wysoką inflacją, która mocno wpłynęła m.in. na ceny żywności. Producenci artykułów spożywczych bardzo często podnosili ceny swoich produktów, co odczuwaliśmy w naszych portfelach, spoglądając na rachunki z zakupów.
Niektóre firmy broniły się jednak przed podwyżkami w inny sposób. Często obserwowaliśmy zjawisko polegające na niewielkim zmniejszaniu pojemności opakowań z wybranymi produktami. Często były to niewielkie redukcje, które jednak przy zastosowaniu efektu skali stanowiły spore oszczędności dla producenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czasach pandemii oraz w okresie po jej zakończeniu, konsumenci wielokrotnie informowali o przypadkach zmniejszania gramatury produktów żywnościowych. Mowa tutaj m.in. o sosach, wyrobach mleczarskich, wędlinach czy popularnych przekąskach.
Parówki znacznie mniejsze niż opakowanie
Jedną z takich sytuacji uchwycił na krótkim filmie użytkownik portalu Wykop. W jednym ze sklepów wziął on do ręki paczkę parówek z fileta z kurczaka firmy Tarczyński. Jak się okazało, rozmiar tego produktu jest zauważalnie mniejszy od opakowania, w którym je umieszczono. Pełny rozmiar parówek widać jednak dopiero po odwróceniu paczki na tył.
Czytaj także: Znalazła patent na bardzo tani obiad. "Fura jedzenia"
Jeden z komentujących ten film przywołał przykład innych parówek. Mowa o popularnych "Sokolikach" firmy Sokołów". Także i w tym wypadku produkt jest zauważalnie krótszy od miejsca, które przeznaczono na wyrób wewnątrz opakowania. Jak widać, mimo upływu czasu producenci nadal decydują się na oszczędności, których konsumenci często nie są świadomi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo