Jak poinformowało biuro prezydenta, Grzegorz Rusiecki podjął decyzję o zmniejszeniu normy czasu pracy pracowników Urzędu Miasta Leszna z 8 do 7 godzin, przy jednoczesnym zachowaniu wysokości wynagrodzenia i wymiaru urlopu wypoczynkowego.
- To pilotażowe działanie. Najbliższe miesiące pokażą, czy takie rozwiązanie wpłynie pozytywnie na wydajność i efektywność pracy w urzędzie, np. czy ilość obsługiwanych klientów lub wydanych decyzji nie ulegnie zmniejszeniu itp. - zapowiedział Grzegorz Rusiecki.
- Będę to monitorować i analizować na podstawie sprawozdań, jakie przygotowywać będą naczelnicy i kierownicy - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Lesznie będą pracować krócej. Urząd Miasta wprowadza pionierskie rozwiązanie
Rusiecki przypomniał również, że obecnie w Sejmie trwa proces legislacyjny dotyczący zmiany w Kodeksie pracy w zakresie zmniejszenia tygodniowej normy czasu pracy do 35 godzin. Zwolennikami tego rozwiązania są politycy Lewicy.
Czytaj także: 64 500 zł dla pracownika. Ważna zmiana od 1 lipca
Wychodzimy naprzeciw tym zmianom i wkrótce sami przekonamy się, czy są one zasadne. Cieszę się, że to właśnie Urząd Miasta Leszna będzie pionierem 35-godzinnego tygodnia pracy i mocno wierzę w to, że moi pracownicy to docenią i sprostają wyzwaniu podniesienia efektywności pracy - podsumował prezydent.
Urząd Miasta Leszna poinformował w komunikacie, że zmianie ulegną godziny pracy instytucji. - Bardzo zależało mi na przywróceniu obsługi mieszkańców w poniedziałkowe popołudnia - przekazał Rusiecki.
Jak przekazano, w lipcu i sierpniu leszczyński urząd miejski będzie czynny w poniedziałki od godziny 7 do 18, a w pozostałe dni od godziny 7 do 14. Od września natomiast od godziny 8 do 18, a w pozostałe dni – od 8 do 15.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.